Po tradycyjnej serii ćwiczeń przygotowawczych, na życzenie uczestników pierwszych warsztatów naszego wiosennego triathlonu qigongu, przypomnieliśmy główne zasady i prostą technikę automasażu – detoksu limfatycznego. Po czym przeszliśmy do głównego tematu naszych warsztatów: harmonizowania pracy narządów wewnętrznych.

Rozpoczęliśmy od pozornie prostych postaw Zhan Zhuang, czyli „Stojąc jak drzewo”. Zanim przyjmie się jedną z pozycji Zhan Zhuang,

https://fundacjadantian.com/cwiczenia/#ZHANG_ZHUANG_I-STOJAC_JAK_DRZEWO

warto poświęcić czas na przyjęcie właściwej pozycji wuji. W tym celu, skupiliśmy się na dwóch metodach ułatwiających przyjęcie takiej pozycji: pierwszej, uczącej jak poprzez rozciągnięcie kręgosłupa osiąga się jego prawidłową, pionową pozycję i drugą, uczącej, jak przy pomocy właściwego ułożenia nadgarstka pod brodą można doprowadzić do prawidłowego ustawienia głowy i szyi.

W tradycyjnych sztukach walki, również trenując nasz Stary Styl Yang Taijiquan, ćwiczymy często Zhan Zhuang, aby osiągnąć większą efektywność i moc kiedy zaś posługujemy się Zhan Zhuang głównie w celach zdrowotnych, od samego początku kładziemy większy nacisk na relaks i rozluźnienie, niż na dbanie na wstępie o sztywniejszą integralność postawy ciała.  Nasza wewnętrzna energia płynie łatwiej i jest łatwiej odczuwalna, kiedy mięśnie, ścięgna i powięzi są aktywnie rozluźnione, a umysł spokojny. Aby lepiej skupić się na naszym wnętrzu, zwłaszcza na początku praktyki, zalecane jest ćwiczenie Zhan Zhuang z zamkniętymi oczami. Mimo szeregu wspólnych cech, Zhan Zhuang nie jest jedynie typową stojącą medytacją, gdyż aktywne sterowanie energią wewnętrzną jest istotne przy bardziej zaawansowanej praktyce.

Jako, że chodziło nam przede wszystkim o harmonizowanie pracy narządów wewnętrznych, przećwiczyliśmy pozycje Zhan Zhuang pięciu organów Yin: Wątroby, Serca, Śledziony, Płuc oraz Nerek.

Trudno o bardziej stosowną porę roku niż wiosnę do praktykowania qigongu, a zwłaszcza technik „Stojąc jak drzewo”, wśród budzącej się do życia przyrody. Spędziliśmy więc trochę czasu na kilku metodach qigongu wykorzystujących przepływ energii pomiędzy nami, a tętniącymi nowym życiem drzewami czy krzewami.

Przechodząc do bardziej dynamicznego qigongu, nauczyliśmy się prostej sekwencji harmonizującej pięć żywiołów, a więc także pracę najważniejszych narządów wewnętrznych.

Następnie zajęliśmy się ćwiczeniami na Potrójny Ogrzewacz, czyli „narząd, którego nie ma”. W tradycyjnej medycynie chińskiej, w skład Górnego Ogrzewacza wchodzą Serce i Płuca, Środkowy Ogrzewacz tworzą Śledziona i Żołądek, a Dolny Ogrzewacz: Wątroba, Pęcherzyk Żółciowy, Jelito Cienkie, Jelito Grube, Nerki i Pęcherz Moczowy. Inaczej mówiąc, Potrójny Ogrzewacz zawiera w sobie wszystkie główne narządy, których harmonijna współpraca gwarantuje życie w zdrowiu fizycznym i psychicznym. Warto więc znać proste techniki, przywracające i podtrzymujące jego prawidłowe funkcjonowanie.

Za tydzień, 25 kwietnia, spotkamy się na końcowym etapie naszego triathlonu, „Wzmacnianiu”,

https://fundacjadantian.com/wydarzenia/wiosenny-triathlon-qigongu-3-3-wzmacnianie/

kiedy to zapoznamy się z ćwiczeniami zwiększającymi poziom naszej energii wewnętrznej oraz ułatwiającymi jej prawidłowe krążenie w całym organizmie.  Przyda to się z pewnością nie tylko do praktyki taijiquan, ale i do biegania, jeżdżenia na rowerze, pływania, chodzenia po górach i innych aktywności, którym sprzyja wiosenna i letnia aura.

Zapraszamy!